„Przychodzą do was, polskich kapłanów, zakonników i zakonnic, ludzie, wielu ludzi, niektórzy z bardzo daleka. Przychodzą jakby z innego, aniżeli ten, z którym spotykacie się na co dzień, świata; ze świata, który zdaje się żyć bez Boga; przychodzą tacy, którzy dawno opuścili Dom Ojca. Być może, że ich pojęcia o Bogu, o wierze, o Kościele, o kapłanach i o zakonach nie zawsze są dojrzałe; być może, że sami nawet nie zawsze potrafią jasno powiedzieć, dlaczego przyszli. Przychodzą do was ludzie udręczeni, poniżeni, zagrożeni w swoim człowieczeństwie. Szukają świadków Przemienienia. Niech ich znajdują w was. Niech nigdy ten, kto szuka świadka Przemienienia, nie trafi na nieufność czy obojętność. Lepiej zaufać temu, kto może na zaufanie nie zasłużył, aniżeli odtrącić jednego, kto owej ufności jest spragniony i głodny.”
Homilia w czasie nieszporów eucharystycznych skierowana do księży, zakonników i zakonnic - Tarnów, 10 czerwca 1987
***
No i jeszcze przydałoby się żeby osoby duchowne okazywały się być godnymi zaufania, a z tym to różnie bywa...
Homilia w czasie nieszporów eucharystycznych skierowana do księży, zakonników i zakonnic - Tarnów, 10 czerwca 1987
***
No i jeszcze przydałoby się żeby osoby duchowne okazywały się być godnymi zaufania, a z tym to różnie bywa...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz