Zmian, zmian zmian...

"Potrzebne są głębokie zmiany w zachowaniach i w organizacji społecznej, które ułatwią udział kobiet w życiu publicznym, a zarazem umożliwią kobietom i mężczyznom spełnianie ich szczególnych obowiązków wobec rodzin. W pewnych przypadkach potrzebne są także zmiany, które otworzą kobietom dostęp do własności i pozwolą im zarządzać własnym majątkiem. Nie można też zapominać o szczególnych trudnościach i problemach, z jakimi zmagają się kobiety żyjące samotnie lub samodzielnie kierujące rodzinami. (...) Wielkiego wysiłku wymaga usunięcie dyskryminacji kobiet w takich dziedzinach jak oświata, opieka zdrowotna i zatrudnienie. Tam, gdzie określone grupy czy klasy są systematycznie odsuwane od tych dóbr albo gdzie społeczności i całe kraje nie mają podstawowej infrastruktury społecznej i możliwości rozwoju ekonomicznego, pierwszymi ofiarami marginalizacji są kobiety i dzieci. A jednak bardzo często to właśnie kobiety zachowują ostatki ludzkiej godności, bronią rodziny, przekazują wartości kulturowe i religijne, stawiając czoło sytuacjom głębokiego ubóstwa, zniszczeniom spowodowanym przez konflikty i wojny oraz przez tragedię migracji, czasem wymuszonej. Historia jest pisana prawie wyłącznie jako opowieść o dokonaniach mężczyzn, podczas gdy jej najlepsza część jest bardzo często kształtowana przez wytrwałe i konsekwentne działanie kobiet na rzecz dobra."

List It is With Genuine Pleasure do Sekretarza Generalnego IV Światowej Konferencji ONZ poświęconej kobiecie (1995)

Brak komentarzy: