"Człowiek zbawia się w Kościele, o ile zostaje wprowadzony w Misterium Trynitarne Boga, czyli w misterium wewnętrznego życia Bożego.Nie można tego rozumieć skupiając się jedynie na aspekcie widzialnym Kościoła. Kościół jest raczej organizmem. (...) W centrum Kościoła znajduje się stale Chrystus i Jego Ofiara, sprawowana poniekąd na ołtarzu całego stworzenia, na ołtarzu świata. (...) W Chrystusie Kościół jest katolicki, czyli powszechny, i nie może być inny. "Wśród wszystkich tedy narodów ziemi zakorzeniony jest jeden Lud Boży, skoro ze wszystkich narodów przybiera on sobie swoich obywateli, obywateli Królestwa o charakterze nie ziemskim, lecz niebiańskim. Wszyscy bowiem wierni rozproszeni po świecie mają ze sobą łączność w Duchu Świętym i w ten sposób mieszkaniec Rzymu wie, że Hindusi są członkami tego samego co on organizmu''. (Lumen gentium, n. 13)."
Przekroczyć próg nadziei
Przekroczyć próg nadziei
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz