Pożytek z wiary...

"(...) istotny pożytek wiary polega przede wszystkim na tym, iż człowiek realizuje przez nią dobro swojej rozumnej natury. Realizuje je, dając odpowiedź Bogu, a odpowiedź ta jest powinnością. Jest to zarazem powinność wobec samego siebie."

Przekroczyć próg nadziei
***
Niewątpliwie jest to pożytek, ale bez wiary chyba też można realizować to dobro swojej natury...

3 komentarze:

erunandelincë pisze...

pewnie można, tylko po co?

kropka pisze...

Dla własnej satysfakcji i z poczucia, że tak trzeba będąc człowiekiem? Chyba :)

erunandelincë pisze...

strrraszne. własna satysfakcja odpada, bo lepsza jest, jak się porządnie zrobi coś bardzo egoistycznego. zostaje tylko to "poczucie, że trzeba" - no ale po co?